Jasełka w Powierciu
Przed Świętami Narodzenia Pańskiego chyba nie ma takiej rodziny, w której nie panuje pośpiech, chaos, gonitwa za czasem, który ucieka . A ktoś potrafi to dobrze wykorzystać. Miało być pięknie, rodzinnie. Tymczasem zaproszeni filharmonicy, kuszeni świątecznymi promocjami, udali się na zakupy do galerii handlowych. Zrozpaczony reżyser nie wiedział co robić. Okazało się, że może liczyć na swojego wiernego przyjaciela, którym jest Piotr Rubik! I udało się. Piotr Rubik zawitał do Powiercia i z miejscowej rodziny stworzył Symfonie Rodzinną! Widzowie byli bardzo zaskoczeni, bo zamiast instrumentów muzycznych wybrani miejscowi „muzykanci” przyszli z tym, co mieli przed świętami w domu. Nagle z jasnego świątecznego nieba uderzył grom! Rodzina zatrwożona zastygła w bezruchu. Piękna muzyka zmieniała się w piekielne rytmy! Huk! Hałas! Wrzask! Nawet widzowie zamarli na chwilę, gdy na sali pojawił się twórca chaosu. Tym wprowadzeniem rozpoczęło się przedstawienie bożonarodzeniowe przygotowane przez uczniów naszej szkoły pod kierunkiem ks. Zbigniewa Barcza. W przedstawieniu „Symfonia rodzinna” udział wzięli nie tylko uczniowie, ale także nauczyciele.Po przedstawieniu ks. Zbigniew Barcz poświęcił nowy samochód, który szkoła otrzymała od organu prowadzącego. Na koniec dyrektor szkoły Pan Marek Sobolewski, wicedyrektor Pani Agnieszka Smolińska, kierownik praktycznej nauki zawodu Pani Marianna Milewska oraz kierownik internatu Pan Zenon Wasiak złożyli życzenia świąteczne i podziękowali wszystkim, którzy zaangażowali się w przygotowanie przedstawienia.